wtorek, 8 kwietnia 2014

Quinoa&Red Bean Casserole/ Zapiekanka z Quinoa


Quinoa.
Komosa Ryżowa.
Matka wszystkich ziaren, jak mawiali Inkowie.


Dość niespotykana, trudno ją złapać nawet w sklepie ze zdrową żywnością. Cóż w niej takiego niezwykłego? Uprawiana w Ameryce Południowej już 5 tys. Uwielbiana przez wielu ze względu na bogactwo składników odżywczych. Pełnowartościowe białko (prawie 20%), błonnik, aminokwasy, żelazo (dwukrotnie więcej niż inne zboża) miedź, wapń, potas, magnez, cynk, mangan, fosfor oraz witaminy C, E, D i z grupy B. Dodatkowo przeciwutleniacze i kwasy omega-3. Ponadto quinoa ma niski indeks glikemiczny, a dzięki wszystkim wymienionym składnikom z powodzeniem zastąpi mięso.
Cena niestety nie zachęca, ale ostatnio udało mi się ją spotkać pod logiem firmy Sante i do tej pory to była najtańsza opcja.
Z czym ją jemy? Świetnie komponuje się ze wszystkimi potrawami, do których zwykliśmy używać innych ziaren. Zrobimy z niej również ciasto, czy "owsiankę".




Tym razem w zapiekance z czerwoną fasolą i papryką.

180 stopni, 30 minut
 
Składniki:  

szklanka ugotowanej quinoi
duża cebula
2-3 duże ząbki czosnku
1 papryczka chilli
1 duża czerwona papryka
3/4 szklanki bulionu warzywnego
puszka czerwonej fasoli
3/4 szklanki startego sera żółtego
1/2 łyżeczki kminku
1/2 łyżeczki ostrej papryki
1/2 łyżeczki słodkie papryki
świeżo mielony pieprz
sól morska
zielona cebulka dymka
olej/oliwa do smażenia

1  Instrukcje:

1.Gotujemy Quinoę w proporcjach 1:1 1/2. Jedną szklankę otrzymamy z ok. 1/2 szklanki nieugotowanych ziaren. Najpierw dobrze jest wypłukać ją w zimnej wodzie. Później do 1/2 szklanki quinoi wlewamy ok. 3/4 szklanki świeżej wody, dorzucamy szczyptę soli i łyżeczkę oliwy. Gotujemy pod przykryciem aż cała woda wyparuje. Uważajcie, bo łatwo ją przypalić!
2.Na rozgrzaną patelnię wrzucamy pokrojoną w drobną kostkę cebulę, posiekaną papryczkę chilli (nauczona doświadczeniem siekam ją w rękawiczkach gumowych) i przeciśnięty przez praskę czosnek. Smażymy przez około 4 minut ciągle mieszając.
3.Po tym czasie dorzucamy odsączoną fasolę i wlewamy bulion warzywny. Rozgniatamy fasolę (ja zostawiam co poniektóre ziarna w całości) łopatką lub widelcem. Gotujemy często mieszając do momentu aż prawie cały płyn wyparuje i zostanie nam zwarta, gęsta masa. Doprawiamy solą i pieprzem.
4.Na inną patelnię wrzucamy ugotowaną quinoę. Doprawiamy pieprzem, kminkiem i ostrą oraz słodką papryką. Podsmażamy co chwilę mieszając przez ok. 3 minuty. Przerzucamy do naczynia.
5.Na tej samej patelni przez ok 4 minuty podsmażamy pokrojoną w kostkę czerwoną paprykę.
6.W naczyniu żaroodpornym układamy warstwami: pastę z fasoli, quinoę, paprykę, starty ser. Można już teraz posypać zieloną cebulką lub jak kto woli, dopiero na talerzu.
7.Przykrywamy folią aluminiową i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 30 minut.
8.Po tym czasie wyjmujemy z piekarnika i pozwalamy ostygnąć przez ok. 10 minut.
9.Teraz możemy delektować się zdrowym i pożywnym posiłkiem

Można polać ulubionym sosem lub jogurtem. Ja czasami używam ketchupu.
Dajcie znać czy wyszła. ;)

1 komentarz:

  1. To wygląda tak smacznie... Tak... rozkosznie! Jak nalepsza pizza, a pomyśleć, że to takie zdrowe! :D Ach... tylko dorwę tą komosę!!!! :D

    OdpowiedzUsuń